W ostatnia sobotę odbyły się zawody Ciemno Jak W…. czyli nocne zawody pistoletowe.
Startowało 23 zawodników. 8 zawodników z PCC (karabinek na amunicję pistoletową) oraz 15 zawodników z pistoletem.
Tym razem tory były mniej strzałowe ale bardziej wymagające kondycyjnie. Na całe zawody było potrzeba maksymalnie 65 strzałów, ale niejednokrotnie zawodnicy strzelali więcej ze względu na trudne cele.
Całe zawody były oparte o blaszki i nowe polimerowe cele od Lubelskiego Centrum Strzelectwa. Sprawdziły się świetnie na torze Kill House, gdzie ustawialiśmy je zaraz za narożnikami w odległości do 1 m od zawodnika. Niektórzy zawodnicy pytali czy można je popychać 🙂
Tory, z którymi tym razem musieli zmierzyć się zawodnicy to:
Górne Osie – 9 dużych celi, do każdego po dwa strzały, trochę biegania sprintem pomiędzy trzema osiami by się rozgrzać
Kill House – 6 poperów i 6 polimerowych kółek, które należało odnaleźć w labiryncie pomieszczeń i ostrzelać
Popery w kolorach – 12 poperów podzielonych na 3 grupy, za każdym strzałem należy zmienić stanowisko, dwa stanowiska oddalone od siebie 5 m, nie można strzelać celu z tej samej grupy dwa razy pod rząd, nieco biegania i myślenia
Popery i Dwa Kiwaki – 3 popery do strzelenia zasłonięte przez 3 popery no shoot, do tego dwa kiwaki, każdy z dwoma płytkami, które najeżdżały na popery no shoot, trzeba było wykazać się cierpliwością i celnością
Samochód – ostrzelać 4 popery na dystansie 20-30m z pojazdu i jeden poper na dystansie 20m po opuszczeniu pojazdu, krótki tor, niektórzy mieli problem by opuścić pojazd 🙂
Zadyszka – z obciążeniem na ramieniu, korzystając z jednej ręki, ostrzelać duże cele każdy po dwa razy (dystans 15-30m) z 4 stanowisk, każde stanowisko ulokowane co raz wyżej na górce, po czym wrócić to pierwszego stanowiska i ponownie ostrzelać pierwszy cel
Strzelanie po zmroku z wykorzystaniem latarek zawsze jest super. Zapraszamy na następne nasze zawody!
Wyniki zawodów znajdziecie na stronie practiscore w linku poniżej
skomentuj