W dniach 13-15.01.2022 odbył się kurs taktyki. Zebrało się 4 niespełnionych komandosów. 13.01.2022 został poświęcony na wykład gdzie nasze weekendowe komandziochy dowiedziały się jaka jest struktura drużyny piechoty, jakie wyróżniamy podstawowe manewry piechoty oraz jak się je wykonuje. To był dzień pierwszy. Najśredniejszy bo polegał tylko na siedzeniu i słuchaniu innego niespełnionego komandosa. 14.01.2022 był dniem ćwiczeń na strzelnicy Podwórze Koguta w Zielnowie. Kursanci – komandosy obrały nazwę dla swojej drużyny. Kifoza (nawiązywali do jakiejś jednostki z Gdyni, nie wiem nie znam się)mnóstwo razy przerobili na sucho manewry takie jak zerwanie kontaktu (Chodzi o wycofanie się a nie o gang elektryków – złodziei) tak i na otwartym polu jak i na drodze, natarcie oraz zwijanie w prawo lub lewo (trzeba upewnić się że naleśniki będą dobrze zrolowane w obie strony). Po upewnieniu się, że wszyscy są już na tym samym poziomie i że wszyscy bezpiecznie potrafią wykonywać manewry przeszliśmy do strzelania. Wszystkie manewry powtórzyliśmy po 3 razy. Na tym zakończyło się strzelanie w piątek. 15.01.2022 kursanci wraz z absolwentami poprzednich edycji połączyli siły i z 4 osób ćwiczących zrobiło się już 8. Tego dnia powtórzyliśmy wszystkie manewry na sucho i później przeszliśmy do strzelania z normalną amunicją(tj. amunicją bojową a nie OSTRĄ). Tym razem kursanci używali nie tylko broni palnej ale także pirotechniki. Granatów hukowych do przeprowadzenia natarcia oraz granatów dymnych by osłonić swój odwrót.
Skuteczne przeprowadzenie wszystkich manewrów gwarantuje odpowiednia komunikacja. Niestety nie wszyscy mieli radia więc komendy i informacje trzeba było przekazywać krzycząc, co jest bardzo trudne z racji nawałnicy i chaosu który dzieje się wszędzie wokół. Dowódcy całości oraz sekcji przekonali się, że ich rola to znacznie więcej niż strzelanie. Żeby skutecznie zarządzać chaosem dziejącym się wokół nich należy upewnić się, że wszyscy wiedzą co się dzieje w danym momencie i odbierać i przekazywać sygnały by skutecznie przeprowadzić manewr.
Tą relację pisałem ja, czyli Sosa. Przestańcie się czepiać biednego Borysa
skomentuj